W niedzielę, 1 grudnia o godz. 12:00 na pl. Zamkowym w Warszawie wielka manifestacja normalności „Tak – dla edukacji, nie – dla deprawacji”. Celem wydarzenia jest sprzeciw wobec planowanych zmian w polskiej oświacie, m.in. wobec wprowadzenia do szkół tzw. edukacji zdrowotnej, która może naruszać prawa rodziców do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami. Na manifestację wybiera się również Karol Nawrocki, obywatelski kandydat na prezydenta, który dziś w Głogowie zapraszał zebranych by również dołączyli do manifestacji. Karol Nawrocki podczas dzisiejszego spotkania w Głogowie zabrał głos również w bulwersującej sprawie, jaka dotknęła miliony rodziców w Polsce, czyli wprowadzenie przez rząd lewicowo-liberalny tzw. edukacji zdrowotnej. Nawrocki zapowiedział, że w niedzielę weźmie udział w proteście w Warszawie przeciwko rozporządzeniu wprowadzającemu do szkół przedmiot edukacja zdrowotna. Nawrocki stwierdził, że rozporządzenie to dotyka go „jako ojca, nie tylko jako kandydata na Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej”. „W tym rozporządzeniu można przeczytać, że nasze dzieci będą poddawane dyskusjom o rzeczach, o którym chciałbym porozmawiać z nimi w domu, bo nie ufam tym, którzy mają uczyć moje dzieci tak wrażliwych, tak emocjonalnych rzeczy jak seksualizacja czy tożsamość płciowa” – mówił Nawrocki.Warto przybyć na manifestację i mocno powiedzieć NIE dla deprawacji naszych dzieci przez lewicowych ideologów.Źródło: Republika