Takie informacje podaje rosyjska agencja Ria Novosti, powołując się na rzeczniczkę ambasady Walerię Perżińską. Na wysokość sumy miała wpływ ilość i stopień uszkodzeń mienia rosyjskiej placówki.
Podczas chuligańskich ataków uszkodzono m.in. automatyczną bramę, trzy samochody dyplomatów oraz część ogrodzenia. Podzas incydentów doszło także do spalenia budki funkcjonariusza, ta jednak nie podlega Rosjanom.
mp, mg, RMF FM, fot. Youtube
,
,