Prezydent Polski Andrzej Duda w ostrych słowach ocenił działania niemieckiego kanclerza, zarzucając mu osłabianie jedności Zachodu i podważanie inicjatyw pokojowych nowego prezydenta USA. Scholz osłabia Zachód?Prezydent Andrzej Duda zdecydowanie skrytykował decyzję Olafa Scholza o podjęciu bezpośrednich rozmów z Władimirem Putinem. Zdaniem polskiego lidera takie działania mogą zaszkodzić spójności Zachodu wobec rosyjskiej agresji i osłabić wspólne wysiłki na rzecz zakończenia wojny. „Zachód musi mówić jednym głosem, a rozmowy za plecami sojuszników są nie tylko błędem, ale też sygnałem słabości, który Rosja natychmiast wykorzysta” – ocenił Duda. Trump zapowiada szybkie zakończenie wojnyDeklaracje Donalda Trumpa, nowo wybranego prezydenta USA, o rychłym zakończeniu wojny w Ukrainie budzą nadzieję na skuteczne działania w celu przywrócenia pokoju. Duda podkreślił, że tego rodzaju inicjatywy wymagają pełnego wsparcia i koordynacji ze strony wszystkich zachodnich sojuszników. Duda: Jedność kluczem do sukcesuPrezydent Polski ostrzegł, że indywidualne decyzje liderów europejskich, takie jak ta podjęta przez Scholza, mogą podważyć wspólne wysiłki i osłabić jednolitą postawę Zachodu wobec rosyjskiej agresji. „Musimy działać razem, by skutecznie wspierać Ukrainę i zakończyć tę wojnę” – zaznaczył. Znaczenie współpracy międzynarodowejRóżnice w podejściu europejskich liderów i priorytety Donalda Trumpa stwarzają nowe wyzwania, ale jednocześnie pokazują, jak kluczowe jest wspólne działanie. Duda podkreślił, że jedność Zachodu będzie miała decydujące znaczenie dla przyszłości Ukrainy i bezpieczeństwa całego regionu.Czytaj również: Prezydent Duda skrytykował Scholza: „To był błąd” Źródło: BloombergDziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.