„Wobec braku odpowiedzi traktujemy temat jako zastępczy, by opinia publiczna uznała lekarzy winnymi braku środków w NFZ” – czytamy w oświadczeniu Naczelnej Izby Lekarskiej. Leszczyna odważy się odpowiedzieć? Teza Leszczyny kontra Naczelna Izba LekarskaW rozmowie z dziennikarzami TVN24 minister zdrowia wypowiedziała się na temat najnowszych danych jakie miała uzyskać po spotkaniu z premierem i dyrektorami szpitali – tematem były wynagrodzenia lekarzy.„Z danych Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji wynika, że są tacy lekarze, którzy przedstawiają fakturę na 299 tys. Zł” – powiedziała Leszczyna.Na wypowiedź minister zareagowała Naczelna Izba Lekarska, która wystosowała oświadczenie na portalu x. Ciągle czekamy na oficjalne dane na temat wynagrodzeń lekarzy w NFZ, by móc się odnieść do zarzutów. Wobec braku odpowiedzi traktujemy temat jako zastępczy, by opinia publiczna uznała lekarzy winnymi braku środków w NFZ- czytamy., „Wobec braku odpowiedzi traktujemy temat jako zastępczy, by opinia publiczna uznała lekarzy winnymi braku środków w NFZ” – czytamy w oświadczeniu Naczelnej Izby Lekarskiej. Leszczyna odważy się odpowiedzieć?, „Wobec braku odpowiedzi traktujemy temat jako zastępczy, by opinia publiczna uznała lekarzy winnymi braku środków w NFZ” – czytamy w oświadczeniu Naczelnej Izby Lekarskiej. Leszczyna odważy się odpowiedzieć? Źródło: Republika, 300polityka.pl, x.comDziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.