Środowiska Themis i Iustitia wystosowali apel do sędziów powołanych po 2018 r. Tych, których określają mianem „neo-sędziów”. „Samodzielna rezygnacja z nieprawidłowo uzyskanych kolejnych stanowisk sędziowskich pozwoli na podjęcie działań naprawczych już dziś, bez konieczności dalszego oczekiwania na zmiany legislacyjne” – apelują. Prawdziwy odlot zaliczył jednak sędzia Waldemar Żurek, który niczym boski przedstawiciel, grzmi: „Dołączcie z nami do reformy państwa dzisiaj. Winy wam zostaną odpuszczone, błędy, które popełniliście zostaną wam odpuszczone”. To przestaje być zabawne… Przypominamy – po spotkaniu z przedstawicielami radykalnych środowisk prawniczych, do którego doszło na początku września, minister sprawiedliwości, Adam Bodnar przedstawił pomysł podzielenia na trzy grupy sędziów nominowanych po 2018 r., a dla jednej z nich wprowadził instytucję „czynnego żalu”.Jeśli złożą oświadczenie i powiedzą, że to był ich błąd życiowy, to dobrowolnie wracają do sądu, w którym wcześniej orzekali, ale w stosunku do nich nic więcej się nie dzieje, mogą od następnego dnia startować w nowych konkursach i ubiegać się o funkcjonowanie na nowych zasadach. W pewnym sensie uznajemy ich, że są rozgrzeszeni- stwierdził.Działanie bez podstawy prawnej?Tzn. rozliczenia, nie mogą doczekać się środowiska sędziowskie, nie zważając na to, że metody te przyświecały raczej reżimom komunistycznym.Otóż, stowarzyszenia takie jak: Iustitia, Themis i Pro Familia wystosowały list otwarty do sędziów powołanych po 2018 r. Czyli tych, których od lat oni sami, w asyście polityków koalicji 13 grudnia nazywają „neo-sędziami”.”Apelujemy do osób, które nieprawidłowo objęły kolejne stanowiska sędziowskie w wyniku postępowań przeprowadzonych przed Krajową Radą Sądownictwa obsadzoną z naruszeniem prawa, o samodzielne i niezwłoczne złożenie do Ministra Sprawiedliwości wniosków o powrót na poprzednio zajmowane stanowiska” – brzmi fragment apelu, dając jasny wyraz tego, że… nie oczekują oni nawet konkretnych regulacji prawnych w tym zakresie. A to dziwne. I nawołują: „Samodzielna rezygnacja z nieprawidłowo uzyskanych kolejnych stanowisk sędziowskich pozwoli na podjęcie działań naprawczych już dziś, bez konieczności dalszego oczekiwania na zmiany legislacyjne”Poniżej pełna treść niechlubnego apelu:, Środowiska Themis i Iustitia wystosowali apel do sędziów powołanych po 2018 r. Tych, których określają mianem „neo-sędziów”. „Samodzielna rezygnacja z nieprawidłowo uzyskanych kolejnych stanowisk sędziowskich pozwoli na podjęcie działań naprawczych już dziś, bez konieczności dalszego oczekiwania na zmiany legislacyjne” – apelują. Prawdziwy odlot zaliczył jednak sędzia Waldemar Żurek, który niczym boski przedstawiciel, grzmi: „Dołączcie z nami do reformy państwa dzisiaj. Winy wam zostaną odpuszczone, błędy, które popełniliście zostaną wam odpuszczone”. To przestaje być zabawne…, Środowiska Themis i Iustitia wystosowali apel do sędziów powołanych po 2018 r. Tych, których określają mianem „neo-sędziów”. „Samodzielna rezygnacja z nieprawidłowo uzyskanych kolejnych stanowisk sędziowskich pozwoli na podjęcie działań naprawczych już dziś, bez konieczności dalszego oczekiwania na zmiany legislacyjne” – apelują. Prawdziwy odlot zaliczył jednak sędzia Waldemar Żurek, który niczym boski przedstawiciel, grzmi: „Dołączcie z nami do reformy państwa dzisiaj. Winy wam zostaną odpuszczone, błędy, które popełniliście zostaną wam odpuszczone”. To przestaje być zabawne… Żurek niczym… bógWaldemar Żurek, jeden z czołowych zwolenników „reformy wymiaru sprawiedliwości”, wiceszef stowarzyszenia Themis, a zarazem wicedyrektor KSSiP, chyba zbyt mocno poczuł się w swojej roli. – Nasza judeo-chrześcijańska kultura daje szansę komuś, kto zbłądził, by się poprawił. Ale jak znamy pięć warunków dobrej spowiedzi, to tam jest m.in. żal za grzechy i mocne postanowienie poprawy. Więc – nawet jeśli jest się człowiekiem niewierzącym – to każdemu kto zbłądził, należy dać drugą szansę. Ta jego próba naprawy tej sytuacji musi być autentyczna, nie koniunkturalna – tak o instytucji „czynnego żalu” mówił na antenie TOK FM.- Zachęcamy: dołączcie z nami do reformy państwa dzisiaj. Winy wam zostaną odpuszczone, błędy, które popełniliście zostaną wam odpuszczone – zarówno prawnie, jak też moralnie. Naprawdę- dodał, wyraźnie wcielając się w rolę… boga.Wypowiedź ta nie obeszła się bez odpowiedzi. Skomentowała ją na x.com Dagmara Pawełczyk-Woicka, przewodnicząca Krajowej Rady Sądownictwa. I zapytała: „Co oni mają w głowach?”. Dobre pytanie. , Środowiska Themis i Iustitia wystosowali apel do sędziów powołanych po 2018 r. Tych, których określają mianem „neo-sędziów”. „Samodzielna rezygnacja z nieprawidłowo uzyskanych kolejnych stanowisk sędziowskich pozwoli na podjęcie działań naprawczych już dziś, bez konieczności dalszego oczekiwania na zmiany legislacyjne” – apelują. Prawdziwy odlot zaliczył jednak sędzia Waldemar Żurek, który niczym boski przedstawiciel, grzmi: „Dołączcie z nami do reformy państwa dzisiaj. Winy wam zostaną odpuszczone, błędy, które popełniliście zostaną wam odpuszczone”. To przestaje być zabawne…, Środowiska Themis i Iustitia wystosowali apel do sędziów powołanych po 2018 r. Tych, których określają mianem „neo-sędziów”. „Samodzielna rezygnacja z nieprawidłowo uzyskanych kolejnych stanowisk sędziowskich pozwoli na podjęcie działań naprawczych już dziś, bez konieczności dalszego oczekiwania na zmiany legislacyjne” – apelują. Prawdziwy odlot zaliczył jednak sędzia Waldemar Żurek, który niczym boski przedstawiciel, grzmi: „Dołączcie z nami do reformy państwa dzisiaj. Winy wam zostaną odpuszczone, błędy, które popełniliście zostaną wam odpuszczone”. To przestaje być zabawne… Sędzia Kapiński o „czynnym żalu”: To upodlenie ludzi! Niedopuszczalne i bezprawneŹródło: Republika, x.com, TOK FM, Niezalezna.plDziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.