Generał Jarosław Stróżyk zwołał konferencję prasową, podczas której opublikował „informacje, jakie udało się zebrać jego komisji”. Zespół miał badać wpływy rosyjskich i białoruskich służb na terenie naszego kraju, ale wiele osób nie wierzy w te „rewelacje”. Chociażby dlatego, że wyszły one z ust człowieka, który należał do Wojskowych Służb Informacyjnych i był zwolennikiem resetu z Rosją. I to wytykają ochoczo internauci. Wiarygodność? Absolutnie!Generał brygady Jarosław Stróżyk przedstawił raport komisji, która miała zbadać wpływy rosyjskich służb w Polsce. Ciężko nie podważyć jej działań, skoro osobą, która przedstawia owoc jej pracy jest były członek WSI, a także zwolennik resetu z Rosją. Donald Tusk zgodził się na haniebną umowę pomiędzy SKW a ruskimi kryminalistami z FSB Dziś próbuje przykryć swoją prorosyjską politykę raportem ruskiej komisji, na czele której stoi gen. Jarosław #Stróżyk, człowiek #WSI, długiego ramienia Moskwy, pełniący funkcję szefa Służby Kontrwywiadu Wojskowego. Zastępca Stróżyka w SKW, reseciarz płk Krzysztof #Dusza był organizatorem spotkań, wyjazdów i ustalania umowy z ruskimi- pisze na x dziennikarz Michał Jelonek.Umowa z BGR Group, którą Stróżyk wskazał jako firmę działającą na rzecz rosyjskich wpływów została zawarta za czasów Klicha w 2008 roku- Mateusz Kurzejewski z PiS.Gen. Jarosław Stróżyk mentalny stalinowiec to nowy frontman POlitycznego kabaretu Donalda Tuska. Czy poza TVNem ktoś tą żenadę pokaże?- pyta mateusz chlibowicki.Czyli chcecie mi powiedzieć, że jednym z zarzutów Pana Stróżyka jest likwidacja skompromitowanej WSI, w której Pan Stróżyk sam służył, a za likwidacją której głosowała prawie cała ówczesna PO? Klei się- Obserwator.Pan Stróżyk wszystko dobrze wie. Sam aktywnie uczestniczył w resecie. Chcemy dialogu z Rosją taką jaka ona jest…- Elżbieta Ostrowska. Ruski generał Stróżyk chce Antka Macierewicza wsadzić do więzienia. Ludzie kochani, ta bolszewicka hołota nie wie z kim zadziera. Panie Donald Tusk uważaj bo, Pan Antoni pójdzie i wytarga ciebie za uszy ty unijny pachole- Kazimierz Leszczyński.Gen Stróżyk jest dokładnie jak WSI- komentuje Dorota Kania., Generał Jarosław Stróżyk zwołał konferencję prasową, podczas której opublikował „informacje, jakie udało się zebrać jego komisji”. Zespół miał badać wpływy rosyjskich i białoruskich służb na terenie naszego kraju, ale wiele osób nie wierzy w te „rewelacje”. Chociażby dlatego, że wyszły one z ust człowieka, który należał do Wojskowych Służb Informacyjnych i był zwolennikiem resetu z Rosją. I to wytykają ochoczo internauci., Generał Jarosław Stróżyk zwołał konferencję prasową, podczas której opublikował „informacje, jakie udało się zebrać jego komisji”. Zespół miał badać wpływy rosyjskich i białoruskich służb na terenie naszego kraju, ale wiele osób nie wierzy w te „rewelacje”. Chociażby dlatego, że wyszły one z ust człowieka, który należał do Wojskowych Służb Informacyjnych i był zwolennikiem resetu z Rosją. I to wytykają ochoczo internauci., Generał Jarosław Stróżyk zwołał konferencję prasową, podczas której opublikował „informacje, jakie udało się zebrać jego komisji”. Zespół miał badać wpływy rosyjskich i białoruskich służb na terenie naszego kraju, ale wiele osób nie wierzy w te „rewelacje”. Chociażby dlatego, że wyszły one z ust człowieka, który należał do Wojskowych Służb Informacyjnych i był zwolennikiem resetu z Rosją. I to wytykają ochoczo internauci., Generał Jarosław Stróżyk zwołał konferencję prasową, podczas której opublikował „informacje, jakie udało się zebrać jego komisji”. Zespół miał badać wpływy rosyjskich i białoruskich służb na terenie naszego kraju, ale wiele osób nie wierzy w te „rewelacje”. Chociażby dlatego, że wyszły one z ust człowieka, który należał do Wojskowych Służb Informacyjnych i był zwolennikiem resetu z Rosją. I to wytykają ochoczo internauci., Generał Jarosław Stróżyk zwołał konferencję prasową, podczas której opublikował „informacje, jakie udało się zebrać jego komisji”. Zespół miał badać wpływy rosyjskich i białoruskich służb na terenie naszego kraju, ale wiele osób nie wierzy w te „rewelacje”. Chociażby dlatego, że wyszły one z ust człowieka, który należał do Wojskowych Służb Informacyjnych i był zwolennikiem resetu z Rosją. I to wytykają ochoczo internauci., Generał Jarosław Stróżyk zwołał konferencję prasową, podczas której opublikował „informacje, jakie udało się zebrać jego komisji”. Zespół miał badać wpływy rosyjskich i białoruskich służb na terenie naszego kraju, ale wiele osób nie wierzy w te „rewelacje”. Chociażby dlatego, że wyszły one z ust człowieka, który należał do Wojskowych Służb Informacyjnych i był zwolennikiem resetu z Rosją. I to wytykają ochoczo internauci., Generał Jarosław Stróżyk zwołał konferencję prasową, podczas której opublikował „informacje, jakie udało się zebrać jego komisji”. Zespół miał badać wpływy rosyjskich i białoruskich służb na terenie naszego kraju, ale wiele osób nie wierzy w te „rewelacje”. Chociażby dlatego, że wyszły one z ust człowieka, który należał do Wojskowych Służb Informacyjnych i był zwolennikiem resetu z Rosją. I to wytykają ochoczo internauci., Generał Jarosław Stróżyk zwołał konferencję prasową, podczas której opublikował „informacje, jakie udało się zebrać jego komisji”. Zespół miał badać wpływy rosyjskich i białoruskich służb na terenie naszego kraju, ale wiele osób nie wierzy w te „rewelacje”. Chociażby dlatego, że wyszły one z ust człowieka, który należał do Wojskowych Służb Informacyjnych i był zwolennikiem resetu z Rosją. I to wytykają ochoczo internauci., Generał Jarosław Stróżyk zwołał konferencję prasową, podczas której opublikował „informacje, jakie udało się zebrać jego komisji”. Zespół miał badać wpływy rosyjskich i białoruskich służb na terenie naszego kraju, ale wiele osób nie wierzy w te „rewelacje”. Chociażby dlatego, że wyszły one z ust człowieka, który należał do Wojskowych Służb Informacyjnych i był zwolennikiem resetu z Rosją. I to wytykają ochoczo internauci., Generał Jarosław Stróżyk zwołał konferencję prasową, podczas której opublikował „informacje, jakie udało się zebrać jego komisji”. Zespół miał badać wpływy rosyjskich i białoruskich służb na terenie naszego kraju, ale wiele osób nie wierzy w te „rewelacje”. Chociażby dlatego, że wyszły one z ust człowieka, który należał do Wojskowych Służb Informacyjnych i był zwolennikiem resetu z Rosją. I to wytykają ochoczo internauci.