Trzaskowski coraz szerzej otwiera drzwi szkół dla środowisk LGBTQ+

Rafał Trzaskowski konsekwentnie wspiera społeczności LGBTQ+, jednak jego podejście do równouprawnienia jest wybiórcze. Prezydent Warszawy jednych bierze pod swoje skrzydła, a innym stawia poważne przeszkody przy organizacji patriotycznych wydarzeń. W lutym 2019 roku prezydent Warszawy, Rafał Trzaskowski, podpisał „Warszawską Politykę Miejską Na Rzecz Społeczności LGBT+” (Deklaracja LGBT+). Dokument ten, stworzony przez Stowarzyszenie Miłość Nie Wyklucza we współpracy z innymi organizacjami, ma na celu wsparcie społeczności LGBT w stolicy. Kluczowym punktem deklaracji jest wprowadzenie edukacji antydyskryminacyjnej oraz wsparcia dla nauczycieli.Rozszerzenie programuW ramach realizacji dokumentu w warszawskich szkołach powołano instytucję „Osoby Zaufania” (OZ). Jak poinformowano, w roku szkolnym 2022/2023 program pilotażowy objął 21 placówek ponadpodstawowych, a jego celem było wsparcie uczniów doświadczających wykluczenia. Władze oceniły efekty pilotażu jako zadowalające, co skłoniło je do rozszerzenia programu na bieżący rok szkolny. W obecnym roku szkolnym do programu zgłosiło się 40 placówek ponadpodstawowych.„Osoby Zaufania” mają monitorować sytuację uczniów i pośredniczyć w komunikacji między nimi a nauczycielami oraz rodzicami. Działania te mają na celu zapewnienie wsparcia młodzieży w trudnych momentach oraz przeciwdziałanie dyskryminacji w szkołach.Inne postulatyWarszawskie władze zrealizowały także inne postulaty społeczności LGBT+, takie jak reaktywacja hostelu interwencyjnego, który zapewnia całodobowe schronienie. Miasto przeznacza na ten cel coraz większe fundusze, co pokazuje rosnące wsparcie dla osób LGBT w Warszawie.W 2022 roku Trzaskowski podpisał Kartę Różnorodności, zobowiązując pracodawców do wspierania różnorodności w miejscach pracy. Jednak nie wszystkie postulaty zostały spełnione; wciąż brakuje miejskiego programu monitorowania przestępstw motywowanych homofobią oraz pełnomocnika prezydenta ds. społeczności LGBT, co budzi pewne kontrowersje.Źródło: niezalezna.plDziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.