23 września w programie „Czarno na białym” w telewizji TVN redaktor Piotr Świerczek przedstawił swoją rozmowę z badaczem katastrof lotniczych. Przedodniczący Podkomisji Smoleńskiej wypunktował dziennikarski materiał. Krótki, niespełna sześcio minutowy materiał Świerczka wyemitowany w ramach programu „Czarno na białym”, miał na celu dyskredytację działań Podkomisji Smoleńskiej. Reportaż, w którym Świerczek dezawuuje Glenna Jorgensena, jednego z ekspertów Podkomisji, opinią dugiego, bez jakiejkowleik merytorycznej podstawy, nadto bez wysłuchania samego Jorgensena, poddaje pod wątpliwość rzetelność dziennikarską reportera TVN. Na materiał TVNu zareagowała Podkomisja Smoleńska, w której oświadczeniu czytamy:Materiał TVN „Wymuszenie” z dnia 23.09.2024 r., dotyczący zbrodni smoleńskiej, składa się z manipulacji mającej zafałszować relacjePodkomisji z zespołem p. Ch.Protheroe i wyniki ich pracy. Tymczasem istotą stanowiska Podkomisji było wskazanie, że zespół p. Ch.Protheroe przekazał projekt ekspertyz stwierdzający o uderzeniu samolotu w brzozę.Wobec tego materiału członek Podkomisji Kazimierz Nowaczyk przekazał , że analiza Podkomisji danych z rejestratorów zaprzecza zderzeniu samolotu z brzozą. Zespół Ch.Protheroe sprawdził te obliczenia i je potwierdził oraz przesłał Podkomisji. W związku z tym zwróciłem się, by uwzględnił tę analizę lub wskazał w ekspertyzie, dlaczego je odrzuca tak jak odrzuca także wyniki prac Tomasza Ziemskiego. Chodzi m.in. o zdjęcia ewidentnych śladów powybuchowych, tak jak loki powybuchowe, i kolce. Zespół Ch.Protheroe nie uznał tego za materiał dowodowy i odmówił publikacji. Pan Protheroe w rozmowie z TVN podkreśla też wagę badania NIAR w zakresie analizy antywybuchowej. Tymczasem zadaniem NIAR nie była analiza wybuchu, lecz wykonanie symulacji zniszczeń samolotu na skutek wyłącznie uderzenia w ziemię zgodnie z raportem Millera i Anodiny. Ta analiza pokazuje, że katastrofa nie mogła być wynikiem uderzenia w ziemię bo zniszczenia symulacyjne są zupełnie inne niż zniszczenia na wrakowisku. Kłamstwem jest stwierdzenie, że eksperci byli wymuszani, gdyż w przekazywanym im stanowisku przywoływane były decyzje Umowy Podkomisji z Ekspertami. Podkomisja przekazuje społeczeństwu główne błędy i manipulacje w reportażu dziennikarza Piotra Świerczka. Szersza analiza tego działania TVN zostanie opublikowana w najbliższym czasie.Antoni MacierewiczKazimierz NowaczykŹródło: Republika